za wysoki
  • Formy adresatywne
    25.10.2018
    25.10.2018
    Dzień dobry,
    bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
    Przytaczam sporny fragment:

    Wasza Magnificencjo,
    Wysoki Senacie,
    Szanowna Społeczności Akademicka,
    dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.

    Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji

    Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
    Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę
    I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
    Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Czytelniczka
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • imiesłowowy równoważnik zdania
    16.11.2012
    16.11.2012
    Czy prawidłowe są następujące zdania:
    1. Uprawiając tę roślinę, możecie być narażeni na wizytę kretów.
    2. Upiekła ciasto, chcąc zrobić mu przyjemność.

    Ad. 1. Zdanie podrzędne jest zdaniem okolicznikowym czasu, więc jest zbudowane prawidłowo.
    Ad. 2. Czy nie jest tak, że czynności nie są jednoczesne? Przecież to, że chciała zrobić mu przyjemność, jest wcześniejsze niż to, że upiekła ciasto. Więc zdanie jest nieprawidłowe. Czy zdania przyczynowe mogą być wyrażane przy pomocy imiesłowów na -ąc?
  • najprawdopodobniej

    4.09.2021
    28.12.2011

    Niektóre słowniki nie uznają słowa najprawdopodobniej – czy znaczy to, że nie powinno się go używać? Czy prawdopodobieństwo można stopniować? Na pewno ekonomiczniejszy jest wariant prawdopodobnie, ale czy najprawdopodobniej należy bezwarunkowo unikać?

  • oznaczenia klas szkolnych
    11.06.2010
    11.06.2010
    Jak prawidłowo ortograficznie zapisać oznaczenie klasy – uczniowie z szóstej a czy uczniowie z szóstej A? Na dziennikach lekcyjnych też są niejasności – jedni piszą 5b inni 5B.
    Dziękuję i pozdrawiam.
  • umiędzynarodawiać
    28.10.2013
    28.10.2013
    Na wykładach poświęconym stosunkom międzynarodowym cały czas powtarza się pojęcie umiędzynaradawiania. W związku z tym chciałem zapytać, dlaczego niepoprawny jest termin umiędzynarodowianie i z czego to wynika?
  • Wyżyna Czesko-Morawska, której nie było

    23.09.2022
    2.11.2016

    Byłabym bardzo wdzięczna za wyjaśnienie pisowni wyżyny czesko-morawskiej, przedstawionej jako wzorcowa na tegorocznym dyktandzie w Katowicach: Z wyżyn, z czesko-morawskiej zwłaszcza… . W słowniku ortograficznym zaleca się pisownię tej nazwy dużymi literami.

    Z góry bardzo dziękuję za wyjaśnienie.

    Z poważaniem

    Agnieszka Buczkowska

  • adwokat i advocat
    18.04.2012
    18.04.2012
    Szanowni Państwo,
    mam wątpliwość dotyczącą poprawnej deklinacji słowa advocat lub adwokat (tj. likier na bazie jajek i alkoholu). Byłbym zatem zobowiązany za informację, która wersja poniższego sformułowania jest poprawna:
    – tort o smaku advocatu,
    – tort o smaku adwokatu,
    – tort o smaku advocata,
    – tort o smaku adwokata,
    – tort o smaku advocatowym,
    – tort o smaku adwokatowym?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Z poważaniem
    Grzegorz Sobociński
  • Czym się różni opodal i nieopodal?

    13.02.2021
    13.02.2021

    WSJP podaje taką samą definicję i pochodzenia dla słów opodal i nieopodal. Skąd dziś podobieństwo, skoro w jednym ze słów jest przeczenie, „nie”?

  • Czy państwo mają…?
    27.09.2022
    16.11.2006
    Dzień dobry,
    mam pytanie natury praktycznej. Czy wchodząc do sklepu, hotelu itp., możemy zapytać: „Czy macie mleczną czekoladę (w sklepie)?” lub „Czy macie wolne pokoje (w hotelu)?”? Czy też lepiej używać zwrotów: „Czy mają państwo czekoladę?”, „Czy mają państwo wolne pokoje?”?
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego